Sesja plenerowa Oli i Marcina
Ola i Marcin to para podróżników, dlatego zaproponowałem, żeby w ich sesji plenerowej pojawił się motyw podróży. Pomysł od razu podchwycili z entuzjazmem! 🙂 Ustaliliśmy, że sesja będzie miała formę spływu kajakowego. Spotkaliśmy się w piękny, słoneczny, letni dzień i popłynęliśmy w dół dzikiej rzeki. Po drodze zatrzymywaliśmy się w urokliwych zakątkach i robiliśmy zdjęcia. Oczywiście nie zabrakło też ujęć z kajaka, choć muszę przyznać, że o utopienie aparatu nie było trudno. Ale czego nie robi się dla zdjęć! To jeden z moich ulubionych plenerów – radosny, słoneczny i spontaniczny. 🙂 Po zakończeniu spływu robiliśmy jeszcze zdjęcia na rowerach, aż w końcu… spadł deszcz. Dzięki temu powstało przezabawne zdjęcie, na którym Ola próbuje osłonić Marcina przed deszczem zakładając mu na głowę welon! 🙂
Sesja Karoliny i Sławka
W czasie przygotowań do Ślubu Sławka i Karoliny udało się uzyskać bardzo ładne oświetlenie. Fotografie wyszły jasne, świetliste i uroczyste. 🙂 W czasie przygotowań oprócz zdjęć reportażowych, zawsze staram się zrobić również zdjęcia portretowe, bo jest to później piękna pamiątka. Ślub odbył się w kościele św. Stefana Króla, a wesele na Ranczo pod Bocianem. Panowie z zespołu muzycznego przypominali bohaterów filmu „Blues Brothers”. 🙂 Dali czadu i Młodzi oraz goście weselni bawili się doskonale. Sesję plenerową zrobiliśmy w jednym z moich ulubionych parków w Warszawie – w Parku Skaryszewskim. Ten Park jest świetny, bo w niektórych miejscach jest zupełnie dziki i wygląda jak puszcza, a w innych jak tajemniczy ogród. Sławek i Karolina poddali się jego urokowi i wspaniałej pogodzie przez co zdjęcia wyszły bajecznie. Choć plener odbył się we wrześniu to mieliśmy szczęście, bo kwitło całe poletko kwiatów co wykorzystaliśmy w czasie zdjęć. Wrześniowe światło jest piękne – delikatne, subtelne, malarskie… 🙂
Sesja Marty i Waldka
Plener Marty i Waldka był super przygodą. Okazało się, że para ma świetne umiejętności jeździeckie!
Sesja Kasi i Pawła
Zdjęcia odbyły się w piękne, słoneczne popołudnie. Ciepłe światło wypełniało radością i beztroską. To była poruszająca sesja – naturalna, pełna otwartości, emocji, uśmiechu i bardzo romantyczna 🙂
Ślub Pauliny i Bartka
W tym wyjątkowym Dniu było widać zarówno piękne emocje między Młodymi jak i wspaniałe relacje z rodzicami. Moment podziękowań rodzicom był, dla wszystkich obecnych niezwykle wzruszający. Rodzina to jest siła:-)